Okna są :)
No i kolejny etap za nami...dziś zamontowali nam okna :) Czekay na zamówione drzwi zewnętrzne i zamontujemy jeszcze tymczasowe drzwi do kotłowni i będzie stan surowy zamknięty :) Jeśli pogoda pozwoli to na 15stego grudnia jesteśmy umówieni na krycie dachu blachodachówką...obecne pokrycie wystarczy na zimę,jak coś,więc nie ma ciśnienia ...ale nie ukrywam,że chciałabym,żeby jednak udało się przykryć na gotowo...zawsze to kolejny punkt z listy rzeczy do wykonania :)
A przyznam,że zaczęło mi się strasznie spieszyć z budową...i będę nalegała,by udało się nam jeszcze 2015 zamieszkać na Sosnowej :)
Kciuki mile widziane...a myślę,że jest spora szansa,bo jak zamknięty będzie dom można nawet zimą robić instalacje (wod.-kan. i elektryczna) a mamy już fachowców wstępnie umówionych...a na wiosnę tynki maszynowe, wylewki i można brać się za wykończeniówkę :)
Ale jestem podekscytowana :)