Układanie płytek na obudowie wanny narożnej - kto
Witam w nowym roku :) U nas praktycznie nie było świątecznego przestoju ale tym którzy w ten czas odpoczęli zazdroszczę...my w Sylwestra do 19 pracowaliśmy a Mąż to nawet w Nowy rok "bawił się" na budowie...ale dzięki temu prawie łazienka tzn płytki skończone...prawie bo brakło nam dosłownie 6 sztuk na komin no i wspomniana w tytule posta obudowa wanny na nas czeka. ..a że jak pewnie pamiętacie walczyłam jak lwica o obudowę połokrągłą to teraz trzeba zasięgnąć rad fachowców jak to zrobić :) potrzebuję rad praktycznych...chcemy kłaść płytki ceramiczne te które mamy ale wiadomo że taki rozmiar 25x36 nie ułoży się w łuk wiec mam pytanko na jakie paski ciąć? No i kolejne pytanie nasze płytki mają paski (poziome) no i jak myślicie ciąć je nadal w tym samym kierunku (co wg mnie logiczne) czy nie będzie najgorzej wyglądać gdy będzie pionowo? Widziałam takie przypadki na necie...choć sama przekonana nie jestem. Kto doradzi mi?
Dziś od rana wiszę na telefonie i niestety okazało się że brakujące płytki mogę mieć najwcześniej za tydzień więc czeka nas przestój..tzn chcę Męża namówić byśmy zaczęli z tą obudową wanny walczyć bo przecież pewnie też kilka godzin zejdzie,robił to ktoś z Was? My mamy elastyczną obudowę Schiedel.
Mam jeszcze pytanko odnośnie paneli ale to w nowym poście :)