Kolejny dzień kolejne ustalenia spod znaku drewnia
Dziś wyjątkowo nie jechałam z dzieciakami ani do lekarza ani na żadne badania więc dzień spędziłam na telefonie :) Zasięgałam opini o fachowcach, zbierałam namiary i dzwonilam po stolarzach ....a w międzyczasie ustalałam plan na jutro bo jutro znów wyjazd na kontrolę do lekarza i po wyniki :/
Ale skoro to blog budowlany to ograniczę się do tematu budowlanego :) Dziś rozmawiałam z dwoma stolarzami jeden to ten który będzie nam robił schody no i już prawie pewną jestem że będę chciała dywanowe schody (tzn wciąż pamiętam o tym,że podobno są łatwiejsze na urazy i mam zamiar się w ten temat wgryźć) przynajmniej na tę chwilę :p Interes ten kosztować nas będzie 10 tysiaków (to cały koszt schodów dębowych z barierką).
Dziś też rozmawiałam o drzwiach wewnętrznych i polecony Gość powiedzial że bierze 850 za drzwi niezależnie od rodzaju czy rozmiaru czy grubości ściany + 300zł za montaż wszystkich i bez szyldów...wydaje mi się że to dobra cena...choć nie widziałam Jego drzwi ani niestety nie dopytałam z jakiego drewna :/
Tak czy inaczej czuję się jakbym krok milowy zrobiła :D i coraz bliżej zakończenia budowy....co z tego że kasy nie starczy nam na wszystko :( Jak tylko uporam się z chorobami maluchów i przejdę w marcu planowane wizyty u specjalistów to trzeba zacząć znów poszukiwanie pracy...w ostatnich dniach znalazłam 3 ogłoszenia które by mnie interesowały ale z uwagi właśnie na dzieci nie mogłabym teraz iść do pracy :(
