Lodówka do zabudowy min. 177cm POMOCY! Poradźcie
Kto poleci dobrą (ale nie najdroższą) lodówke jak w tytule posta ? A może macie coś do powiedzenie choć w temacie producentów lodówek...jakich w ogóle brać pod uwagę?
Ja od przeszło tygodnia głównie czas spędzam na NEO24 gdzie wybieram sprzęt AGD...dwa sprzęty już stoją w naszym nowym domku i czekają na montaż (dwa na które najbardziej czekałam, znaczy zmywarka i piekarnik :D ) ...Mężowi zostało (jak sam ocenia) dwa dni układania płytek w salonie+kuchnia...znaczy 2 tygodnie miną,bo na budowę jeździ tylko w soboty...chyba nastąpiło przeciążenie organizmu :/
Ale w tak zwanym międzyczasie pomierzyliśmy miejsce na przyszłą szafę wnękową w wiatrołapie i Mężuś rozrysował wszystko i jurto jedzie zamawiać płyty...tak więc w międzyczasie będziemy robić szafę w/w. Może nawet wcześniej niż skończymy podłogę.
Następna w kolejności jest kuchnia...dlatego sukcesywnie dokonuję zakupu AGD do kuchni,bo wkrótce zabieramy się za pomiary no i robienie kuchni :D
Potem tylko dwa pokoje dla nas zrobić...i można mieszkać :) W sumie bez drzwi , listew przypodłogowych można żyć...ale Mąż chce najpierw to zrobić (to minimum) i dopiero przeprowadzać się.
Dziś mieliśmy wizytę stolarza od schodów...i cholera jasna okazało się,że terminy Mu się pozmieniały (czyt. wziął inne roboty!) i zamiast w kwietniu będzie zaczynał u nas w maju a więc na montaż mamy szykować się na czerwiec....ma szczęście,że był mimo wszystko sympatyczny,bo byśmy Mu dziś podziękowali...niby nie spieszy się nam z tymi schodami,ale umowa (słowna niestety tylko) to umowa i już nieco inaczej na Niego patrzę.
Do tego w sobotę jadę do Częstochowy odebrać zamówione m.in. pstryczki elektryczki i oprawy halogenowe..m.in. po to jadę, a głównie na imprezkę ze znajomymi :D Też mi się coś należy :) ...bagatela 7stów (przeszło) poszło :/ A jeszcze nie wybrałam (i nie kupiłam oczywiście) listew led do salonu...a i kilka żyrandoli zostało :/
Tak czy inaczej jestem dość optymistycznie nastawiona...prowadzę sobie rozliczenie budowy w excellu i tam wyliczają mi się różne kwoty w tym ile nam braknie by się wprowadzić (minimum) i gdyby chcieć wszystko zrobić...i tak w najlepszym razie (gdy zrobimy niezbędnę minimum) braknie nam ok 19 tysiaków... To zawsze lepiej niż kwota, którą pokazuje mi inna formuła i który opiewa na prawie 80 tysi :/ Ale na te chwilę cieszą mnie każde miłe wiadomości...jak np, że jednak będziemy mieć kanalizację (a już straciłam nadzieję a tu proszę właśnie zaczęli :D ) co oznacza oszczędność na poziomie ok 3,5 tysi czy obiecana kaska od Teściowej (2tysie) na lodówkę :)